„Powiedziałbym, że Blue Monday to termin pochodzący jeszcze z czasów szczęśliwości, gdy nie mieliśmy większych zmartwień niż to, że w poniedziałek trzeba było jednak iść do pracy. Z perspektywy psychoterapeuty i na podstawie tego, co słyszę od ludzi w gabinecie i poza nim, „Blue Monday” to pikuś w porównaniu z tym co można by określić
Dziecko depresja
Psychiatrzy i psycholodzy a w ślad za nimi media alarmują opinię publiczną fatalnym stanem polskiej dziecięcej psychiatrii. Stan ten rzeczywiście jest fatalny i powinien być jak najszybciej poprawiony, aby ratować dzieci, które już na depresję zapadły. Niestety wiedza o tym, że nawet najlepiej zorganizowana i szeroko dostępna psychiatria dziecięca epidemii depresji i samobójstw wśród polskich dzieci i nastolatków