„Powiedziałbym, że Blue Monday to termin pochodzący jeszcze z czasów szczęśliwości, gdy nie mieliśmy większych zmartwień niż to, że w poniedziałek trzeba było jednak iść do pracy. Z perspektywy psychoterapeuty i na podstawie tego, co słyszę od ludzi w gabinecie i poza nim, „Blue Monday” to pikuś w porównaniu z tym co można by określić jako „Blue Future”. Poziom lęku, smutku i depresji jest naprawdę alarmujący.”
Polska the Times w swoim Magazynie (w wydaniu papierowym i internetowym) publikuje wywiad ze mną na temat psychologicznych i społecznych konsekwencji powszechnej polityki pandemicznej. Zapraszam do lektury.
https://polskatimes.pl/wojciech-eicheleberger-poziom-leku-smutku-i-depresji-jest-naprawde-alarmujacy